Helena rozstała się z mężem, ale wciąż jeszcze się nie rozwiodła. Mieszka z dwiema córkami, ledwie wiąże koniec z końcem, próbuje ułożyć sobie życie uczuciowe. Szczegółowe opisy jej codziennej szamotaniny, jej prób zachowania równowagi pośród tysiąca drobnych i monstrualnych trudności, tworzą mistrzowski obraz życia współczesnej kobiety. Jak psychoanaliza mogłaby dopomóc w narysowaniu jej portretu? Jakie znaczenie mają charakterystyczne, arcykrótkie zdania, za pomocą których pisarka buduje tę historię?
Wymagana lektura: Marlene Streeruwitz, Uwiedzenia, przeł. Agnieszka Kowaluk, Czytelnik, Warszawa 2004